Cześć!
Bardzo lubię elektronikę i chcę na przyszłość zrobić sobie jakieś uprawnienia do wykonywania zawodu z tym związanego.
Studiuję już co prawda(wydział elektryczny), ale myślę o zmianieno a poza tym wolę mieć jakieś "plecy" na wszelki wypadek, jakiś "fach w ręku".
Stąd moje pytanie, czy ktoś był może na którymś ze szkoleń?
To znaczy SEP lub policealny Technik Elektronik? Co jest lepszym wyborem na taką "opcję zapasową"?(praca w firmie przy projektowaniu układów, przy tramwajach, albo po prostu zwiększenie wiedzy o elektronice)
(Aha i też mi się to przyda do pracy na żaglowcach, ale to już inny temat i tak trzeba też innych szkoleń 🙂 )
Bardzo dziękuję za odpowiedzi!!