Witam,
Gdy już jesteśmy przy zasilaniu Arduino napięciem wyższym niż 5V mam kilka pytań (zapewne oczywistych).
- Powód, dla którego dajemy stabilizator? Czy jest to dlatego, że serwo obsługiwane jest z napięciem 5V (i zostałoby spalone) czy dlatego, że przez pin analogowy bez stabilizatora również przesłoby napięcie 9V a co za tym idzie podłączając do pinu analogowego spalimy Arduino.
- Czy podłączenie koszyku na baterię 4 x 1,5V do Arduino będzie poprawnie działać? Wyczytałem, że powinno zasilać się od 7-12V by minimalny dropout był 2V.
- Chciałem zbudować sterowanie silnikiem (jak serwem) z użyciem potencjometru. Silnik to DG01D (4.5V) gdy go podłączyłem używając Arduino tylko jako zasilanie (5V), silnik działa. Niestety gdy podłączone jest z potencjometrem, kręcąc nóżkom słychać tylko "buczenie" wewnątrz silnika nic (nic się nie kręci). Czy ma na to wpływ natężenie płynące przez piny w Arduino czy może za duże napięcie czy coś jeszcze?
Z góry dziękuję za odpowiedź!