Jeżeli chodzi o LFa, to tor został zmieniony po mojej uwadze, ale wszyscy przystali na tą zmianę. Ilość zawodników w konkurencji spowodowała bardzo przyjazną atmosferę ogólnego szacunku i wspólnie z sędziami dyskutowaliśmy i usprawnialiśmy rozgrywanie zawodów.
Faktycznie finał został wydłużony na 5 przejazdów, ale decyzja ta była podjęta przed drugim przejazdem, zanim ktokolwiek przejechał tor. Nie sądzę, aby ta decyzja była skutkiem pożyczenia przez nas bramki, tylko chęcią uatrakcyjnienia zawodów. Nie podobała mi się formuła finału, bo gdyby ktoś musiał przeprogramować robota w celu zmiany nastaw, to po prostu nie miałby na to czasu. Powinna być sesja finałowa, a nie że jeździmy jeden po drugim.
Nagrody: my dostaliśmy Raspberry Pi, kamerę do RPi, obudowę RPi, puchar, bon na 300zl do Botlandu, każdy dostał po medalu, kalkulatorze i kubku
PS. Nasz pierwszy zaliczony czas był w trzecim czy czwartym przejeździe? z zamotania przestałem liczyć...