Postawiłem sobie taki cel po to aby nauczyć się programowania uC i podstaw elektroniki, gdy powstał plan nie miałem żadnego pojęcia na te tematy a powoli wszystko skleja się w całość. Tak jak napisał MateuszW przede wszystkim satysfakcja z samodzielnej budowy. To prawda że mógłbym kupić kontroler, ESC, silniki, ramę tylko znając siebie złoże to bez filozofii (bo nie ma żadnej) polatam 5 minut i rzucę w kąt. Gdzie tutaj radość z budowy i satysfakcja ?
btw.
Nie chcę Cię zniechęcać, ale to nie ma sensu. Biorąc pod uwagę, że na zrobienie go wydasz realnie 2-3 razy więcej pieniędzy niż na gotowca to gra nie jest warta świeczki. Aparaturę mam turnigy9x wydałem na nią bodajże 39$, fakt, że teraz są droższe i trzeba do niej dokupić lepszy moduł, ale jak sam napisałeś to wielorazowa "część" i będziesz z niej wielokrotnie korzystał. Wielu początkujących modelarzy zaczyna właśnie od tej aparatury ponieważ jest tania i naprawdę dobra. Po zmianie oprogramowania nawet jeszcze lepsza.
Nie ma jak wydać 2-3 razy więcej- sensory mam od chińczyka uC + jakieś kondensatorki to śmieszne pieniądze chyba najdrożej wyjdzie trawienie płytki. Kosztem nie jest elektronika tylko czas poświęcony na oprogramowanie tego a skoro chcę zrobić to sam = że taki kontroler wyjdzie mi taniej niż np MultiiWii itp.
Projekt ramy wykonałem i planuję zlecić do frezowania z CF. Jakbym nie kalkulował to wychodzi taniej niż gotowiec. Jedyny minus to czas ponieważ potrzeba go dużo jeśli się nie chce iść na łatwiznę.