Skocz do zawartości

Pierwszy robot - lixbot czy stworzony na potrzeby kursu zestaw?


RicS

Pomocna odpowiedź

Dzień dobry Wszystkim,
Od jakiegoś czasu wertuję forum po cichu ale w końcu nadszedł moment w którym chciałbym przejść do działania i tutaj rodzi się pytanie. Przejrzałem pobieżnie kurs budowy robota na stronie oraz zestaw który przewidywany jest do kursu i prezentuje się on dosyć fajnie ale wczoraj natrafiłem na coś takiego jak lixbot racer. Jest odrobinę droższy ale ma więcej elementów w zestawie + płytka arduino uno jest dodatkowo a w zestawie do kursu jej brak.

Panowie i teraz jak dla laika, może ja czegoś nie widzę czy przemawia coś bardziej na stronę któregoś z produktów poza ilością elementów?

Link do komentarza
Share on other sites

Masz na myśli to?

http://www.lixfactory.com/index.php?p217,robot-lixbot-racer-do-montazu

http://sklepuewy.pl/download/instrukcja%20LIXBOT%20Racer.pdf

Może to nie będzie zbyt polityczne, ale ten LIXBOT bardzo mi się podoba. Jest zadziwiająco kompletny: nie dość, że fajniejsze akumulatory LiPol to jeszcze ładowarka do nich, Arduino (raczej coś zgodne z nim)+shield+driver, zdalne sterowanie IR, moduł Bluetooth itd. Pełen zestaw, bez konieczności posiadania lub dokupowania czegokolwiek w cenie praktycznie identycznej jak okrojony starter-kit w Botlandzie. Jak oni to zrobili? Jest to pewnie złożenie kupowanych za grosze chińskich modułów i mechaniki, ale wielkość zestawu w pudełeczku i tak robi wrażenie.

Za to w "kursowym" robocie masz Forum, kurs właśnie, zestaw programów testowych - to poważne wsparcie. Driver silnika jest na płyteczce MSX dużo sprawniejszy (mniej się grzeje), ale z kolei ładowanie 6 paluszków NiMH może być problemem - trzeba kupić ładowarkę a te zwykle mają tylko 2 lub 4 gniazda, więc ponowny restart po wyczerpaniu energii to dwa okresy ładowania - trzeba liczyć cały dzień z wymianą kompletu gdzieś po drodze.

Niestety nie mam ani jednego ani drugiego zestawu więc moja opinia jest oparta na zdjęciach i materiałach dostępnych na stronach sklepów.

Link do komentarza
Share on other sites

RicS, nam zależało, aby w naszym robocie do kursu mieć wszystko na jednej, uniwersalnej płytce czyli (bez plątaniny kabli) + opcja dołączania w przyszłości dodatkowych modułów. Do tego chcieliśmy odejść od archaicznych mostków H z dużym spadkiem napięcia, które znajdują się na większości chińskich modułów. Kwestia wyboru, co kto lubi 🙂 Jeśli chodzi o linkowaną konstrukcję, to mam jednak wrażenie, że to nie jest oryginalne Arduino, fragment z opisu:

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

RicS, nam zależało, aby w naszym robocie do kursu mieć wszystko na jednej, uniwersalnej płytce czyli (bez plątaniny kabli) + opcja dołączania w przyszłości dodatkowych modułów. Do tego chcieliśmy odejść od archaicznych mostków H z dużym spadkiem napięcia, które znajdują się na większości chińskich modułów. Kwestia wyboru, co kto lubi 🙂 Jeśli chodzi o linkowaną konstrukcję, to mam jednak wrażenie, że to nie jest oryginalne Arduino, fragment z opisu:

Obrazek

Teraz zwróciłem uwagę właśnie na tą różnicę, "zgodne z oryginałem" więc to klon jest w takim razie. Jak dla mnie czyli początkującego w tej materii więcej dodatkowych modułów to jest lepiej bo zawsze można je wykorzystać pojedynczo w innych mniejszych projektach. Np odbiornik z nadajnikiem podczerwieni. Czy da radę skompletować zestaw trochę inny na waszym podwoziu?

Czy do tego shield-a z zestawu da radę podpiąć więcej niż jedno serwo?

Link do komentarza
Share on other sites

Akurat dla innych początkujących dużo ważniejsza może być pełna zgodność z kursem i z przykładowymi/testowymi programami, bo właśnie jako zaczynający swoją przygodę chcą mieć pewność, że złożony (na początku trochę na ślepo) układ będzie działać, jeździć i mrugać. Czas na własne eksperymenty (czyli to co w tym najciekawsze) przychodzi trochę później, gdy już masz jakąś wiedzę i wiesz co robisz. Tak więc kryterium nie/zgodności może być odbierane różnie.

Na forbotowym shieldzie masz złącze CON7/DIGITAL:

https://botland.com.pl/index.php?controller=attachment&id_attachment=1876

na którym wyprowadzono wolne, nieużywane przez płytkę piny. Do tych 4 sygnałów możesz podłączyć cokolwiek, serwa także. Pamiętaj jednak o zasilaniu. Na CN7 dostajesz +5V z Arduino a podłączanie do tego silniczków czy całych serw nie jest dobrym pomysłem. Co prawda płytka robi sobie własne 5V_srv za pomocą U4, ale to wystarczy do napędzania jednego-dwóch serwomechanizmów (800mA max, a wcześniej i tak obijesz się o temperaturę stabilizatora). Możesz tę linię "pożyczyć" ze złącza CN12/SERVO, ale jeśli chcesz mieć zapas mocy, lepiej zrobić sobie swoją własną szynę zasilania prosto z Vin (czyli wysokonapięciowego zasilania "z dołu", z Arduino) lub z Vmot (osobne wejście zasilania na shieldzie). To już zależy od tego jaki planujesz system zasilania całości.

W drodze wyjątku, gdyby jakieś małe serwa miałybv przykładowo obracać antenki czy czujniki i nie pracować jakoś ciężko np. przy dźwiganiu robota kroczącego, to możesz spróbować podpiąć nawet i 4 sztuki do linii 5V_srv i poobserwować temperaturę U4 oraz napięcie. Jeśli zacznie przysiadać lub stabilizator zacznie parzyć, będziesz musiał wstawić coś osobnego.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

witam, ja też dołączam się do pytania co sądzicie o lixbocie. Przyznam się że wcześniej nie wiedziałem o tym forum i kupiłem już LB po czym okazało się że brakuje instrukcji (wujek google pomógł) ale strony podane w instrukcji nie działają 🙁 teraz zastanawiam się czy zwrócić całość (jeszcze nie jest zmontowany, tylko rozpakowany) czy próbować dostosować to co mam do kursu z forbota, z ewentualnymi pytaniami na forum.

Przyznam się ze najbardziej chyba kręciło by mnie nauczenie się programowania całości, ale jak się tego odpowiednio nie poskłada to najlepszy program nic tu nie zadziała. Oczywiście moja wiedza o programowaniu w skali 1-10 to 1.

Link do komentarza
Share on other sites

oskard7, jeśli chodzi o elektronikę, to na pewno będzie sporo różnic, ponieważ tak jak pisałem chcieliśmy zintegrować wszystko na jednym shieldzie + zrezygnowaliśmy z przestarzałych układów typu L298N. Po Twojej stronie będzie więc leżało poprawne połączenie wszystkiego i upewnienie się, że całość może zadziałać. Jeśli chodzi o programowanie to również będzie sporo różnić. Przykładowo w naszym przypadku silniki sterowane są wyłącznie za pomocą 4 sygnałów (aby zaoszczędzić więcej pinów w Arduino). Nie zrozum mnie źle, oczywiście możesz pozostać przy aktualnym zestawie jednak nie ma on wiele wspólnego z naszym kursem i napotkasz wiele różnic od strony mechanicznej, elektronicznej i programistycznej. To tak, jakbyś miał podręcznik i ćwiczenia z innego wydawnictwa - niby o tym samym, ale inaczej 😉

Jeśli nie znasz podstaw programowania, to może lepiej będzie zacząć od najprostszego kursu? Konkretnie tego: Kurs Arduino – #0 – spis treści

Link do komentarza
Share on other sites

Dziękuję za szybką odpowiedź. Wysłałem pytanie do sprzedawcy jak wygląda sytuacja ze wsparciem z ich strony. Miała być strona www dodatkowo forum i wszystko jest martwe, a raczej nie ma niczego pod wskazanymi linkami. Z drugiej strony nauczyć się programować arduino i zrozumieć całość jako organizm to wtedy można ożywić gotowego robota, a na razie pobawić się w programowanie płytki i tego co jest w zestawie bez montażu (Ir, Bluetoth, silniki serwa). Przyznam też że przy podjęciu decyzji ważne będą finanse. Zestaw Botland to 249zł bez arduino, razem z nim to 344zł + kw, tutaj mam podobny zestaw za cenę około 100zł taniej. Czekam na razie na odpowiedź od sprzedawcy odnośnie ich forum i wsparcia tutaj i tak zostaję bo zasoby wiedzy są ogromne. Ważne jest też czy jako zielony jak trawa na wiosnę podejmę wyzwanie pt. nauka samemu i ewentualna konwersja tutejszego kursu na to co mam. Czy to mnie nie przerośnie??? Sama instrukcja złożenia jest dostępna, pozostaje więc nauka programowania. Jak to ogarnę to podejrzewam że będą wiedział jak zapanować nad np. sterowaniem silnika zamiast czterema sygnałami jak jest w tym kursie na ilość sygnałów potrzebną do mojego robota.

Link do komentarza
Share on other sites

Cześć,
też zainteresował mnie robot LIXBOT Racer, odwiedziłem wspomnianą wyżej w temacie stronę.

Znalazłem na niej taki fragment opisu:

(...)Podstawowy zestaw opiera się na module ARDUINO UNO, który pozwala na łatwe programowanie dla osób, które dopiero się go uczą, bądź chcą się nauczyć. (...)

Na zdjęciu produktu oraz w instrukcjach PDF dostępnych na tej stronie widać wyraźnie płytkę ARDUINO UNO. Widząc tak dobrą cenę zdecydowałem o zakupie, mam już jedno UNO -właściwie syn dostał -jakbym miał drugie to moglibyśmy razem coś arduinić, a przy okazji byłby fajny robot w domu.

Przed zakupem postanowiłem jednak napisać maila do sprzedawcy -chyba jestem upierdliwy...

Szanowni Państwo,

czy robot LIXBOT Racer zawiera w zastawie oryginalną płytkę Arduino Uno, czy może jakiś jej zamiennik?

Z wyrazami szacunku

Michał(...)

Dzisiaj otrzymałem odpowiedź:

Arduino jest projektem open hardware i moze być produkowane przez dowolną firmę

moduł Uno jest produkowana przez naszą firmę

Ukłony (...)

Powiem szczerze, że jestem bardzo zniesmaczony takim sposobem prowadzenia działalności w sieci. Zdjęcia i opis jednoznacznie wskazują, że w zestawie jest oryginalna płytka Arduino, na chińskim portalu znalazłem za 2,5 euro takie zamienniki (cena już wysyłką do Polski!), jak będę miał ochotę testować coś taniego to kupie w Chinach, tam przynajmniej nie podpisują tego Arduino...

Link do komentarza
Share on other sites

WFR, witam na forum 🙂 Niestety akurat w kwestii nieoryginalnych Arduino UNO bardzo często tak się dzieje, że sprzedawcy trochę ukrywają tę informację, co później wyjaśnia zagadkę niskiej ceny zestawu. Najlepiej byłoby posługiwać się określeniem, że płytka jest "kompatybilna z Arduino UNO", ale mało kto tak robi.

Osobiście popieram kupowanie oryginalnych Arduino, ponieważ wspiera to firmę, która wymyśliła całą ideę i ją dalej rozwija (a nie tylko kopiuje). Jedyne kopie Arduino które "uznaję", to takie, które są tworzone przez firmy robiące coś więcej od samej produkcji. Przykładem jest DFrobot, który robi swoje dodatkowe moduły + materiały edukacyjne + wyraźnie zaznacza, że to nie jest oryginalna płytka. Dlatego do naszego kursu Arduino jest dostępny zestaw właśnie z DFRduino.

Link do komentarza
Share on other sites

Ale tu już wchodzimy w sfery zaufania do produktu i samego producenta. Bo płytki Arduino - oryginalne czy nie - są teoretycznie takie same. Mogą różnić się scalakiem robiącym USB (inne drivery, ale także dostępne), kolorem i ogólnym "wrażeniem". Osobiście dużo mocniej wierzę w produkcję i standardy jakości firmy, która się do produkcji przyznaje (i odpisuje po polsku!) niż w nawet 10-krotnie tańsze coś powstające gdzieś za Mongolią. Oczywiście na pewno każdy zna jakiś przypadek chały w polskim wykonaniu, ale rynek już trochę nas nauczył a firmie próbującej coś samemu wymyślić i sprzedawać (np. ten cały, jak mu tam, Lixbot) to się po prostu nie opłaca. Zawsze jest to jakiś wybór między ceną a jakością (lub wiarą w nią), czyli tak naprawdę liczy się ich stosunek. Przecież za oryginalną płytkę sprowadzaną z Arduinowego sklepu firma musiałaby dopłacić kilkadziesiąt złotych i zestaw stałby się automatycznie droższy. Nie sądzie, by to przysporzyło mu wielu klientów tylko dlatego, że "na pokładzie mamy oryginalne Arduino". Żadne moje Arduino (a mam choćby kilkadziesiąt nanoPRO działających 24/7 w różnych czujnikach) nie ma namalowanej słynnej, leżącej ósemki a sprawuje się nienagannie od dawna. I każde kosztowało <10zł. To nawet nie chciałoby mi się lutownicy podnieść, żeby je sobie zrobić.

Link do komentarza
Share on other sites

W zasadzie to jak już znasz się na tyle, żeby kupować po taniości w Chinach, to raczej jesteś poza grupą docelową wszelkiego rodzaju zestawów. Przy tworzeniu takiego zestawu przecież najwięcej pracy zajmuje dopracowanie całości tak, żeby było jak najbardziej odporne na błędy użytkownika i łatwe w składaniu, oraz udokumentowanie wszystkiego. Jeśli ty się znasz lepiej i wiesz co robić, to cała ta robota (podnosząca przecież koszt całości) jest ci zupełnie zbędna, bo sam zrobisz to lepiej. W takiej sytuacji lepiej chyba sobie skompletować własny zestaw, który będzie zarówno tańszy, jak i lepiej dopasowany do twoich potrzeb.

Link do komentarza
Share on other sites

ale rynek już trochę nas nauczył a firmie próbującej coś samemu wymyślić i sprzedawać (np. ten cały, jak mu tam, Lixbot

Tylko, no właśnie... Ja tutaj od początku nie chciałem poruszać tego tematu, ale szczerze mówiąc wątpię, że to jest polski projekt. Czy przypadkiem to nie jest taki sam lub bardzo podobny robot (występują w różnych odmianach):

vs.

Nie mówię, że to coś złego, ale jednak "niesmak pozostaje" 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.