Samobieżna uniwersalna platforma gąsienicowa rc

[StrażakSam]

Witam wszystkich serdecznie.

Mimo iż od dawna regularnie śledzę Forbot'a to dopiero dziś postanowiłem się zarejestrować i podzielić pomysłem oraz chęcią realizacji swojego mini projektu.

Wykonuję na co dzień zawód strażaka i jak to w straży bywa,wszystkie prace a na pewno ich znaczną większość wykonujemy sami we własnym zakresie.Tak jest z prawie wszystkimi pracami gospodarczymi,drobnymi naprawami sprzętu itd.

Jedną z prac jaką wykonujemy z tzw.przymusu i z brakiem zapału jest coroczne odśnieżanie placu w komendzie.Jest tego ok.40-50 arów ,więc troszkę trzeba się namachać łopatami do śniegu.W związku z tym wpadłem na pomysł aby zbudować coś w rodzaju samobieżnej platformy na gąsienicach sterowanej radiem do której zamontowany byłby pług.Póki co pracuję nad gąsienicami,które wykonam ze zwykłych łańcuchów rowerowych połączonych równolegle w jedną całość,napęd to dwa silniki 12V 150W - chyba od mini quadów.Konstrukcję platformy w większości chcę wykonać z materiału zwanego DIBOND o grubości ok.4-5mm.Radio jakim dysponuję to jeden z modeli Turnigy 6x.

Myślę,że na początek tyle informacji.Trzymajcie za mnie kciuki bo zima już niedługo 😉 .

Jeśli ktoś już budował coś podobnego to bardzo chętnie "posłucham" rad oraz pomysłów.

[deshipu]

Na pewno bardzo ciekawy i trudny projekt. Duże pojazdy niestety często sprawiają wiele problemów. Powodzenia!

A dodacie do nich jeszcze miotacze ognia? 😉

[StrażakSam]

Hehe ☺ Niestety nie bo straż pożarna z konstytucyjnego obowiązku ogień ma gasić a nie rozprzestrzeniać ?. A tak swoją drogą niezły pomysł z tym miotaczem. Śnieg by się roztopił a wodę byśmy wypompowali ?

Co do gabarytów pojazdu to nie będzie to jakieś monstrum. Ma zastąpić mnie jako "napęd" łopaty do śniegu ☺. Myślę że lemiesz pługa będzie szerokości ok.60 cm.W przyszłości może gdy pozwolą finanse to pomyślę o czymś większym.Póki co zobaczymy co wyjdzie z obecnego projektu i z jakim skutkiem .

[Harnas]

Zobacz ten projekt: https://www.forbot.pl/forum/topics7/wielozadaniowy-ktr-x1-8x8-rc-hybryda-big-vt11723.htm

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[StrażakSam]

Zobacz ten projekt: https://www.forbot.pl/forum/topics7/wielozadaniowy-ktr-x1-8x8-rc-hybryda-big-vt11723.htm

Wszystko ładnie i fajnie ale koszt budowy takiego cacka jest pewnie kilkudziesięciokrotnie wyższy od mojego budżetu więc sam rozumiesz. Ale projekt zaje...fajny!

[StrażakSam]

Witam.

Prace nad platformą trwają.Dzisiaj udało mi się skompletować elementy przekładni napędu :

Zastosowałem przekładnię mieszaną pasowo-zębatą.Pasek typu GT2 oraz koła zębate ukośne powinny pracować cicho oraz przy zachowaniu dość dużej sprawności dadzą spory moment obrotowy,który z uwagi na przewidywany spory ciężar pojazdu jest bardzo pożądany.

Poniżej gotowa złożona gąsienica o długości 70cm i szerokości 6cm :

Gąsienice będą dodatkowo uzbrojone w blaszki w kształcie "L" poprawiające przyczepność do gruntu.

[StrażakSam]

Dzisiaj złożyłem w całość jedną z przekładni.Generuje ona spory moment obrotowy-odczuła to moja dłoń którą poparzyłem próbując zatrzymać oś wyjściową mechanizmu 🙂

[SzymonDzw]

Oj Panie idziesz w ciężkie tematy 🙂

Jeżeli nie zastosujesz tutaj jakiegoś mega-przełożenia to 2x 150W nie wystarczy na pchanie pługa. Jeśli byłbyś w stanie policzyć lub sprawdzić jakie tam momenty Ci wychodzą na wyjściu po przekładni to daj znać, coś zdziałamy.

Swoją drogą jaki masz budżet? (jeśli to nie tajemnica 😋 )

Pamiętaj też o tym, że jak budujesz napęd gąsienicowy - koła napędowe to nie to samo co koła jezdne. Widzę wiele osób o tym zapomina i potem płacze czemu im to nie jeździ jak napną gąsienicę aż do granic wytrzymałości ramy 🙂

[blukasz111]

Zły pomysł. Robilem pojazd na takich gąsienicach i złe się skończyło. Miałem dużo kół prowadzących, nawet koła prowadzące jak najbliżej koła zębatego napędowego(z obu stron) zawsze był problem ze przy skręcie mogło gąsienice zrzucić i zablokować wał napędowy.

Moja propozycja to koła od taczki, silniki od wózków inwalidzkich i napęd 4x4 albo 6x6. Dużo mniej roboty i na pewno nie będziesz się martwił podczas użytkowania że coś się stanie

[Marekk]

Witam.

Przekladnie plastikowe to chyba nieporozumienie. Bez obciazenia moga pracowac, ale troche sily i moze sie skonczyc jak u mnie...

https://youtu.be/4NkRFtMeuxM

Silniki polecam od wkretarek lub od Poloneza

https://youtu.be/XntkI8GnIvQ

[StrażakSam]

Witam.

Przekladnie plastikowe to chyba nieporozumienie. Bez obciazenia moga pracowac, ale troche sily i moze sie skonczyc jak u mnie...

https://youtu.be/4NkRFtMeuxM

Silniki polecam od wkretarek lub od Poloneza

https://youtu.be/XntkI8GnIvQ

Chyba nie wiesz , że w przekładni która napędza wycieraczki znajdują się właśnie plastikowe tryby.Jest to jakiś wzmacniany materiał którego tak poprostu nie da się połamać ani zerwać zębów - rozbierałem już kilka takich serw więc coś tam wiem.Według mnie w Twoim robocie zawiódł zbyt niski moment obrotowy i te kN nie dały rady dźwignąć "marnych" 6 kg.Mój mechanizm to tylko prototyp i na dzień dzisiejszy wygląda on troszkę inaczej tj.zastosowałem jeszcze jedno koło zębate.Nie są to zwykłe kółka zębate z jakiegoś miękkiego plastiku tylko jakaś odmiana poliwęglanu usieciowanego.Jest to tak twarde , że młotkiem 3 kg waliłem na kowadle i nie poddało się tylko zostały ślady uderzeń i ani jednego pęknięcia.

[Marekk]

U mnie poleciały tryby plastikowe w serwie przerobionym na napęd. Fakt, Plastikowe zębatki bywają mocne np w niszczarkach. Czy zmieniłeś koncepcje gąsienic ?

[StrażakSam]

Oj Panie idziesz w ciężkie tematy 🙂

Jeżeli nie zastosujesz tutaj jakiegoś mega-przełożenia to 2x 150W nie wystarczy na pchanie pługa. Jeśli byłbyś w stanie policzyć lub sprawdzić jakie tam momenty Ci wychodzą na wyjściu po przekładni to daj znać, coś zdziałamy.

Według wzoru na obliczenie momentu obrotowego M.obr[Nm] = 9550 x Moc[kW] / Pr.obr[obr/min]=9550 x 0,15 kW / 100 obr/min

wychodzi że na wale wyjściowym miałbym 14,32 Nm

Idąc dalej obliczyłem moc generowaną przez przekładnię :

Moc[kW]=M.obr[Nm] x Pr.obr[obr/min]=14,32 Nm x 100 obr./min=1,43 kW = 1,94 KM

Uzyskana moc ok.2 KM jest chyba dobrym wynikiem,a biorąc pod uwagę fakt że w napędzie pracują takie dwie przekładnie czyli w przybliżeniu mamy ok.4 KM mocy całego układu.

Co do kół napędowych to zdaję sobie sprawę czym się one różnią od reszty ustrojstwa związanego z przeniesieniem napędu - oglądałem za dziecka czterech pancernych 🙂 a w wojsku byłem kierowcą opancerzonego transportera gąsienicowego BWP 🙂

Jeśli chodzi o budżet to jest to u mnie na zasadzie jak się coś uda skombinować to jest ale wiele części i materiałów po prostu mam z uwagi na zamiłowanie do wszelakiego majsterkowania.A jak nie mam to odwiedzam niedaleki skup złomu i zawsze coś się ciekawego za parę złociszy znajdzie.

Za kilka dni wrzucę fotki kół napędowych i całej reszty którą udało mi się dotychczas wykonać.

[marek1707]

Zaraz, zaraz, przekładania nie generuje mocy. Nie uwzględniając sprawności, moc na wejściu jest taka sama jak na wyjściu przekładni. Zmienia się tylko postać energii mechanicznej, ale iloczyn M*ω (czyli moc) jest stała.

A przy okazji: skoro chcesz uzyskać Waty to musisz mnożyć Nm razy rad/s. W Twoim przypadku będzie to 14.32*10.46=150W czyli tyle co wkładasz od strony silnika. Jeżeli od tego odejmiesz jeszcze kilka Watów przetwarzanych w przekładni na ciepło (to właśnie wpływa na jej sprawność) to na wyjściu dostaniesz troszkę mniej, np. 143W. Nic za darmo.

[SzymonDzw]

Tak jak pisze Marek, jeśli chodzi o fizykę pamiętaj, że moc jest generowana przez przetworzenie energii - tzn. silnik elektryczny generuje moc, ale przekładnia tak samo na wejściu jak i na wyjściu będzie miała mniej więcej to samo.

Przekładnia Twojego typu może mieć np. 80-85% sprawności - co skutkuje tymi 15% spadku mocy na przekładni. Spadek ten wynika z ustawienia kół zębatych względem siebie (odchyłka równoległości osi, okgrągłości) i smarowania - reszta idzie w ciepło tarcia.

Wbrew pozorom przekładnie z tworzyw nie muszą być słabsze od tych z "metalu". Ta przekładnia kolegi wygląda akurat dobrze, bo jest zbudowana na szerokich kołach zębatych. Poliamid jest wdzięcznym materiałem, wbrew pozorom bardziej wytrzymałym niż szeroko używany gównolit = ZnAl.