W tabelce nie jest ujęty prąd pobierany przez platformy a to też ma jakieś znaczenie chociażby dlatego, że różnica jest dość znaczna. Dodatkowo dodał bym możliwości uruchamiania PWM. A w porównaniu można dopisać, że nie ma sensu odpalać względnie prądożernego Rpi po to aby sterować sobie diodą RGB w lampce nocnej. W komentarzach też widzę, że dla ludzi nie jest oczywiste, że Arduino jako platforma opiera się na zwykłej ATmedze a więc można kupić goły procek w sklepie i wgrać na niego bootloader Arduino, załadować stworzony przez nas wcześniej program i w gotowym projekcie użyć już samego procka (oczywiście z elementami potrzebnymi do jego pracy).