Witam!
Po dość długiej przerwie, która była spowodowana "wtopą" w postaci palących się mostków H - L293D w moim pierwszym robocie, postanowiłem wrócić do budowy kolejnego robota 😉
Ostatnią i jednocześnie pierwszą próbę budowy robota typu LF podjąłem ok. 1 rok temu. Od tamtego czasu trochę się podszkoliłem w programowaniu mikrokontrolerów w języku C i chciałbym ponownie coś zmajstrować 😉
Znalazłem na komputerze schemat mojego pierwszego stwora:
Nie mam wzoru płytki. Połączenie na płytce były na pewno prawidłowe - sprawdzałem miernikiem. Schemat najprawdopodobniej spalił 2 mostki H L293D. Nie jestem pewny na 100%, ponieważ niestety, ale nie zrobiłem żadnych testów samych mostków przed montażem ich do podstawki na płytce.
Zasilanie całości to 2 aku. li-ion 3.7V. Obok ISP znajduje się gniazdo z goldpin, ponieważ robot był podzielony na dwie płytki, dolna zawierała aku, stabilizator LM7805, przerobione serwa, oraz wtyczkę goldpin, która łączyła się z płytą logiczną.
Czy powyższe połączenie mostku H z atmegą8 jest wykonane prawidłowo?
A, i jeszcze coś. Co się stanie jeśli na mostek H puszczę sygnał nakazujący jednocześnie ruch jednego z silników w lewo i prawo? Czy taki układ na jakieś zabezpieczenie na tego typu przypadki?
Pozdrawiam!