Zmywarka owszem, nie jest podobna do człowieka, ale wykonuje pracę gorzej. Założę się z każdym o wszystko, że wsad zmywarki umyję dokładniej i szybciej od przeciętnej zmywarki. Dlaczego?
Bo nie ma nic doskonalszego od mechaniki człowieka wspomaganej jego umysłem.
I z tym się zgodzić nie mogę, że człekokształtny robot to bzdura. Każda armia odda swój roczny budżet za projekt robota o sprawności człowieka. Mają szybkie transportery? Mają. Śmigłowce, samoloty, broń wszelkiego rodzaju i kalibru? Mają. Ale najdroższa jest siła ludzka i nic jej nie zastąpi.
Komputery szachowe póki co nie pokonują mistrzów tak łatwo. Każdy z nich waży wielokrotnie więcej niż Kasparow i nie potrafi nic innego.
Nie widziałem robotycznych tenisistów ale robo-piłkarze to żenada.
Czy któryś robot-pojazd potafi wejść po drabinie?
[ Dodano: 08-11-2016, 21:53 ]
I jeszcze jedno - tak, marzy mi się robot niewolnik, taki, który pójdzie za mnie do pracy na 8 godzin. Napisze sprawozdanie, wymieni dysk w komputerze, powiesi kamerę, poprowadzi kable, zarobi RJ45 i BNC.