bejmoooza

Zgadza się, a dokładnie z "Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek". Książka moim zdaniem nie tylko dla młodzierzy 😅 mały offtop 😋

Nie miałem na myśli obracania się całego środka, bo w ten sposób ma właśnie poruszać się do przodu i do tyłu. Z dużą prędkością ma się obracać walec w środku (na rysunku ten szary prostokąt na środku). Dzięki temu nie przewracał by się i można by było skręcać. Podobne rozwiązanie stosuje się na drogich żaglówkach żeby zniwelować kołysanie na morzu.

Witam wszystkich Ostatnio znowu zacząłem myśleć nad nietypowym robotem w kształcie dysku, ale jeżdżącego pionowo. Zainspirował mnie robot z pewnej książki, a oto ilustracja z niej: To taki jakby rozłożony ten robot, ale chyba każdy wie o co mi chodzi. Zastanawiałem się przede wszystkim jak zrealizować utrzymywanie równowagi i wymyśliłem takie coś: Ten element na środku to walec o znacznej wadze, który kręcił by się z dużą prędkością. W momencie np; przewrócenia na bok jego oś została by "szarpnięta" przez serwomechanizm w odpowiednią stronę, co dało by chwilowe przesuniecie środka ciężkości poza jego obrys i w efekcie podniesienie się go. Na razie tyle, niecierpliwie czekam na wasze opinie i uwagi na temat takiej konstrukcji Pozdrawiam Bejmoooza

Żyroskopy były by świetne. Jednak był by problem wynikający z moich "umiejętności" programowania 😳 (które są niezbyt duże)

Mysle ze serwa były by najlepsze bo mozna by odwzorowac: okreslony sygnal z tensometru = okreslony stan serwa i po problemie. serwami po prostu latwiej sterowac żeby ustawi odpowiedni stan, bez zadnego sprzezenia zwrotnego z manipulatora bo jest ono już w serwie sory ze bez polskich znakow ale pisze akurat z pocketa

A ja widziałem takie niedawno w "Sklepie po 4 złote" więc nie będzie problemu z kupnem. Ewentualnie popytam w rodzince. Na pewno się coś znajdzie

wsowa no tak masz racje, czyli potencjometry odpadają 🙁 Ogólnie EEG itp. też odpada Ciekawy jest pomysł z enkoderem liniowym lub z opaski do kabli. W swoich "zbiorach" znalazłem tylko 2 tak małe zębatki ewentualnie trzecią może wyciągnę z takiego mechanicznego licznika od magnetofonu. A w poniedziałek przejdę się do jakiegoś serwisu RTV zapytać. Jednak tensometr wydaje mi się lepszym rozwiązaniem bo nie trzeba by np. przy włączeniu ustawiać dłoni w określonym położeniu (ewentualnie jakoś programowo to rozwiązać) i odnoszę wrażenie że byłby "przyjaźniejszy" w użyciu sygnału z niego. Z filmików bardziej podoba mi się to: A w temacie tensometrów wygoglowałem to: Budujemy tensometr oporowy Jutro lece kupić kilka takich ołówków 😅 feriar: z tym wynalazkiem z pierwszego postu na palcu wyszedłem na klatkę bo coś się działo z prądem i troche dziwnie się na mnie sąsiedzi patrzyli 😋

Nie jestem pewien czy coś w stylu EEG zdało by egzamin. Czy dało by się liniowo odwzorować w ten sposób ruch palcy i czy jedne elektrody wykrywały by tylko jeden mięsień czy pośrednio kilka? I trzeba by dokładnie zlokalizować który mięsień za co odpowiada. Kolejna sprawa to zmieniające się parametry np. skóry (pot, ukrwienie, temperatura) które na pewno wpływały by na wyniki. Jeszcze sprawa dokładnych pomiarów czyli zastosowania odpowiednich elementów (wysoka dokładność) 😕 Dużym wyzwaniem było by "ogarnięcie" i odpowiednia interpretacja sygnałów z mięśni bo na pewno za jeden ruch odpowiadało by kilka sygnałów i trzeba by interpretować stosunek do siebie wielu sygnałów jako konkretny ruch. Ewentualnie dla świetnych programistów "nauka" ruchów 😉 [ale nie dla mnie] Dlatego myślę że pomiar każdego stopnia swobody oddzielnie był by lepszym rozwiązaniem. Czy ktoś orientuje się jakie tensometry by się do tego nadawały (Chodzi głównie o małe wymiary) i jakie ceny?

do wsowa: potencjometry montażowe mają taki sam kąt obrotu jak zwykłe, chyba chodziło ci o helitrimy które są właśnie wieloobrotowe dobrym rozwiązaniem były by tensometry, nie przyszło mi to do głowy wcześniej. a oto mój "malunek": I nie zgodzę się że palec ma 2 stopnie swobody bo np. ja potrafię zgiąć tylko drugi staw (licząc od czubka palca) a pierwszy pozostawić wyprostowany. Rozwiązanie z linką i sprężyną też może trochę nie wypalić bo w momencie rozluźnienia palca zastał by on wyprostowany przez nią W przypadku tensometrów mały zonk może być z kosztami. Teraz przemyślałem i najlepszym rozwiązaniem było by 21 stopni swobody dłoni, a chodzi mi właśnie o jak najlepsze odwzorowanie ruchów dłoni. Więc 21 serw to już niezła kwota wychodzi, a nie chcę użyć najtańszych bo wtedy dłoń będzie bardzo słaba. Jeśli powiedzmy 25pln za serwo to już wychodzi 525pln. A ile bym musiał dać za tensometry?

Planuję zrobić dłoń z serwomechanizmów z około 15 stopniami swobody (m.in. po 3 serwa na każdy palec). Ze skonstruowaniem reki poradzę sobie na pewno, ale problem będzie z jej sterowaniem. Chciałbym odwzorowywać ruch mojej dłoni na tej elektronicznej. I tu zaczyna się problem. Chodzi o to jak "zmierzyć" ruchy dłoni, tzn. zgięcia w stawach, i odwzorować na serwach. Na razie myślałem o odpowiednio zamocowanych na np. rękawicy, potencjometrach. Tu problemem są kształt, wymiary, wartości i odpowiednie zamocowanie, które musiało by być jednocześnie sztywne aby zachować dokładność i elastyczne aby nie przeszkadzać i nie krępować ruchu. Skonstruowałem na razie coś takiego: Na razie bezpośrednio na palcu bo nie mogłem znaleźć żadnej rękawiczki do "przeróbek". Problem jaki się pojawił to wysokość potencjometru który odstaje od palca. Przyszły mi też do głowy halotrony liniowe ale nie wiem jak by się sprawdziły ponieważ nie używałem ich jeszcze i nie znam ich dokładnych właściwości. Kiedyś widziałem w internecie projekt w którym rękawice, chyba właśnie z halotronami podłączoną do komputera wykorzystywano do sterowania wirtualnej dłoni na monitorze, ale nie mogę teraz tego znaleźć. Jeśli ktoś wie o czym mówię to bardzo prosił bym o link. Proszę o komentarze i pomysły, będę wdzięczny za linki z materiałami które mi pomogą Pozdrawiam

Witam 1.Na koła założyłem takie gumowe 'branzoletki' na rękę z różnymi napisami, akurat miały odpowiedni wymiar. 2.tranzystory są zamontowane prawidłowo, tylko źle narysowane na schemacie. Tak samo rezystory których brakuje na schemacie, a są zamontowane na płytce. Wszystko przez to że rysowany był w nocy na ostatnią chwilę i nie zauważyłem błędów. Bałagan też jest taki ponieważ wszystko było robione na szybko, żeby zdążyć. 3.Tego robota nie będę już przerabiał ale w następnym mam zamiar wykorzystać A/C do wykrywania lini, ale to jeszcze sporo czasu ponieważ jestem jeszcze w trakcie przeprowadzki. Dzięki za uwagi i czekam na następne 🙂

Na razie nie za bardzo. Ale tylko na razie mam nadzieję. Chce po prostu poznać opinię innych bardziej zaawansowanych w temacie osób czy to wogóle ma sens, taka koncepcja

Ostatnio znalazłem wśród moich elektronicznych "klamotów" taką głowice od skanera. Wygląda jak taka długa linijka z malutkimi soczewkami z jednej strony. Wymyśliłem że może dało by się wykorzystać takie coś jako czujnik do robota. Może nawet z odczytem koloru bo skaner był kolorowy? Kombinował już ktoś coś takiego? Czy wogóle jest to możliwe? Na pewno trzeba by się dobrze znać na programowaniu. Co o tym myślicie?

transoptory robiłem samemu bo tak taniej wyszło jednak są strasznie niedokładne i dlatego linia musi być dość szeroka - ok 2 cm stukanie jest od gwałtownego przełączania przód-tył. mam zamiar to poprawić dodając PWM i kilka opóźnień. mam nadzieję że to pomoże ale muszę mieć czas żeby sprawdzić doświadczalnie wrzucam jeszcze schemat, co prawda rysowany ręcznie ale może się komuś przyda tylne "kółko" od UniBoota w związku z pytaniem: kupiłem je w castoramie za 6 pln z groszami oryginalnie służą takie jako kółka do mebli zamiast takich obrotowych jak się zazwyczaj używa musiałem takie zastosować bo na zwykłym bardzo rzucało na boki przy cofaniu

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=871257&highlight=ne555+serwo&sid= tu masz niezły prosty układ na 555 na elektrodzie